Dziś wróciłem z Kliniki z Berlina. Byłem odwiedzić mojego kolegę, który jest szefem Ośrodka Diagnostyki i Leczenia Chorób Piersi i Kliniki Ginekologicznej. Klinika w Berlinie jest jedną z 68 takich samych ośrodków w całych Niemczech. Wykonuje się tam najwięcej zabiegów onkoplastycznych piersi. To co reprezentuje sobą tamtejszy zespół można spokojnie nazwać mistrzostwem. I mam na myśli nie tylko umiejętności i doświadczenie operacyjne, bo to jest bezdyskusyjne, ale podobnie organizacja ośrodka może być wzorem. Jestem pewien, że jest to wzorzec jaki musimy przyjąć w organizacji podobnych ośrodków w Polsce. Nie brakuje nam specjalistów, potrzeba tylko przyjąć standardy i odpowiednie przepisy ułatwiające funkcjonowanie takich ośrodków.

W poprzednim wpisie na temat biopsji mammotomicznej pojawił się komentarz Pani Edyty a właściwie pytanie na temat zrostów po zabiegu biopsji mammotomicznej. Otóż zrosty mogą pojawić się po każdym zabiegu operacyjnym, przy czym po klasycznym wycięciu guzka będą znacznie większe niż po biopsji mammotomicznej (pojawiają się w niewielkim procencie). Wystarczy przed badaniem usg czy mammografią poinformować lekarza o wcześniej wykonanej biopsji mammotomicznej, aby rozwiać ewentualnie wątpliwości diagnostyczne. Chodzi tu głównie o to, by okolica po wykonanej biopsji nie sugerowała lekarzowi nowej zmiany, nie ma to wpływu na obraz pozostałej części gruczołu piersiowego i każda zmiana, która pojawi się w piersi będzie normalnie widoczna w obrazie usg czy mammografii. Bezdyskusyjne jest…

W gabinecie zjawiła się jedna z bardziej wyczekiwanych pacjentek. Mianowicie młoda kobieta u której w zeszłym roku rozpoznałem raka piersi w ciąży. Był to przypadek szczególny i bardzo trudny. Chodziło przecież o uratowanie jej życia, ale też nienarodzonego dziecka. Bowiem wielu ośrodkach standardem w takich przypadkach jest aborcja. Chlubny wyjątek stanowi klinika w Instytucie Onkologii w Warszawie, gdzie dzięki osobistemu zaangażowaniu Dr Giermka podchodzi się do takich przypadków indywidualnie. Postanowiłem ratować kobietę i jej dziecko, uzyskałem wielkie wsparcie ze strony mojej wspaniałej koleżanki z Instytutu Onkologii w Gliwicach gdzie rozpoczęto indywidualną chemioterapię. Po zakończeniu chemioterapii kolejna pomoc od ginekologów z Kliniki Ginekologii w Bytomiu i rozwiązanie przez cięcie cesarskie. Urodził…

Była u mnie pacjentka z rozpoznanym kilka tygodni wcześniej guzkiem prawdopodobnie łagodnym. Badanie wykonane było w jednym z miast Zagłębia, wykonano je bardzo dobrze. Pacjentka miała wykonane USG piersi, które było dobrze opisane i biopsję cienkoigłową. Z biopsji jednak wynikał wniosek o konieczności weryfikacji histopatologicznej opisywanej zmiany. Wydano młodej kobiecie skierowanie do chirurga. Ten bez głębszych tłumaczeń oświadczył, że musi zgłosić się do szpitala na wycięcie. Przestraszona zapytała o biopsję mammotomiczną, chciała uniknąć blizny czy zniekształcenia piersi a poza tym stresu związanego z pobytem w szpitalu. I tu Pan Doktor oświadczył, że przy pomocy biopsji mammotomicznej nie da się usunąć guzka w całości. Nie wiem skąd to przekonanie, czy z…

Dziś natrafiłem na ciekawy artykuł w portalu onet.pl, który jest przedrukiem artykułu Denise Grady z Los Angeles Times z dnia 03.02.2011. Porusza on temat niepotrzebnie wykonywanej otwartej biopsji chirurgicznej piersi czyli klasycznego zabiegu operacyjnego. Oczywiście przyczyny takiej sytuacji są odmienne w USA niż w Polsce. Myślę, że u nas większą rolę odgrywa niewiedza lub po prostu niechęć do metody, której nie potrafi wykonać chirurg. Szkoda tylko, że wprowadza w ten sposób w błąd kobiety, niejednokrotnie narażając je na bardzo nieprzyjemne powikłania związanie z operacją. Ten artykuł powinni przeczytać wszyscy lekarze, którzy uważają, że zabieg operacyjny jest lepszą metodą od biopsji mammotomicznej. A to jest link do artykułu, którego lekturę gorąco polecam:…

Kolejny wyjazd szkoleniowy aby uczestniczyć w operacjach plastycznych piersi z użyciem komórek macierzystych (stem cells). Mediolan to centrum chirurgii plastycznej i estetycznej we Włoszech. Przyznam, że operowanie z tamtejszymi chirurgami to prawdziwa przyjemność. Traktują swoją profesję jak sztukę, ich kunszt jest godny naśladowania. Poza tym jako ludzie są niezwykle mili i przyjaźnie nastawieni do kolegów. Zresztą podobne wrażenia przywiozłem z Istambułu, czyżby chirurdzy od piersi mieli lepsze podejście do życia? Żałowałem jedynie, iż nie znalazłem ani jednej chwili, żeby zobaczyć Mediolan. Samolot wylądował ok. godziny 23.00 a rano zaczynały się zabiegi, po zabiegach wieczorem znowu samolot i do domu przez Monachium do Katowic. Identycznie było w Istambule, ale musiałem wracać,…

Była to pierwsza z moich wizyt dotyczących operacji plastycznych piersi z użyciem komórek macierzystych (stem cells). Metoda polega na wyodrębnieniu specjalnych komórek (komórek macierzystych) z tkanki tłuszczowej. Pobiera się ją z okolic brzucha, pośladków lub uda. Po pobraniu tkanki tłuszczowej (liposukcja) wyodrębnia się z niej komórki macierzyste w specjalnym urządzeniu. Następnie wszczepia się przygotowany preparat do piersi. Dzięki tej metodzie kobieta odzyskuje pierwotny kształt piersi po wcześniejszym zabiegu, poprawia się wygląd skóry w okolicy blizny. Operacje z użyciem komórek macierzystych można oczywiście wykonać w celu powiększenia piersi, unikając wszczepiania protez. Moim zdaniem operacje z użyciem komórek macierzystych dają szansę dla wielu kobiet poprawiając znacznie jakość ich życia. Kobieta posiada naturalną…